Czym jest dzieło a czym zlecenie.

Umowę o dzieło stosuje się zawsze tam, gdzie jedna ze stron zobowiązuje się dla drugiej, za wynagrodzeniem, przykładowo: stworzyć witrynę internetową lub projekt architektoniczny, sporządzić raport czy wykonać zdjęcia. Chodzi o osiągnięcie konkretnego rezultatu. Oznacza to, że powinna ona być zakończona konkretnym, sprawdzalnym wynikiem pracy opartym o umiejętności wykonawcy dzieła.

Dla odmiany, w umowie zlecenia wykonanie zobowiązania polega na należytych staraniach w kierunku osiągnięcia określonego wyniku. Jako przykład wykonywania pracy na podstawie umowy zlecenia można podać sprzątanie biur, roznoszenie ulotek czy sezonowe zbieranie owoców i warzyw.

Różnice i korzyści między zleceniem i dziełem.

Niejednokrotnie z zatrudnioną osobą zawiera się umowę o dzieło, zamiast bardziej odpowiedniej zlecenia. Do takich sytuacji dochodzi przede wszystkim z powodu kosztu składek ubezpieczeniowych, a właściwie ich brak. Umowa o dzieło nie stanowi tytułu do obowiązkowych ubezpieczeń. Jedynie w przypadku gdy jest ona zawarta z własnym pracodawcą lub jest wykonywana na jego rzecz, wykonawca dzieła podlega obowiązkowemu ubezpieczeniu w ZUS.

Osoba zatrudniona na podstawie umowy zlecenia podlega obowiązkowo zarówno ubezpieczeniom społecznym, jak i ubezpieczeniu zdrowotnemu. Tylko w przypadku gdy zleceniobiorca ma podstawowe zatrudnienie, wtedy ze zlecenia jest obejmowany jedynie ubezpieczeniem zdrowotnym. Przy tym istotna jest wysokość uzyskiwanego wynagrodzenia z umowy o pracę tego podstawowego zatrudnienia.

Zdecydowanie „tańsze” jest więc zawarcie z osobą świadczącą określone czynności umowy o dzieło, niż zatrudnienie osoby na podstawie umowy zlecenia.

ZUS może kwestionować umowę o dzieło.

Nie nazwa umowy decyduje o tym czy łączącą strony umową jest dzieło czy zlecenie, lecz cechy charakterystyczne dla danego stosunku prawnego.

ZUS, podczas ustalania obowiązku ubezpieczeń społecznych, ma prawo skontrolować jaki charakter ma praca wykonywana przez zatrudnioną osobę (czy ma cechy dzieła czy zlecenia). Jeżeli kontroler ZUS stwierdzi, że w celu obejścia prawa (uniknięcia opłacania obowiązkowych składek) została zawarta umowa o dzieło, zakwalifikuje ją wówczas jako umowę zlecenia bądź umowę o świadczenie usług.

W przypadku gdy ZUS zakwestionuje zawartą umowę o dzieło, wyda decyzję obejmującą go ubezpieczeniem. Wówczas podmiot zlecający wykonanie pracy powinien zgłosić go do obowiązkowych ubezpieczeń społecznych (tj. emerytalnego, rentowych i wypadkowego) oraz ubezpieczenia zdrowotnego w okresie od dnia oznaczonego w umowie jako dzień rozpoczęcia jej wykonywania do dnia rozwiązania lub wygaśnięcia umowy.

Za każdy miesiąc trwania umowy podmiot zlecający wykonanie pracy powinien także złożyć dokumenty rozliczeniowe. Składki na ubezpieczenia społeczne i ubezpieczenie zdrowotne rozlicza się w raporcie ZUS RCA, który następnie załącza się do deklaracji rozliczeniowej ZUS DRA.

Po przesłaniu dokumentów rozliczeniowych sporządzonych w trybie korekty na koncie zleceniodawcy (jako płatnika) w ZUS powstanie niedopłata składek na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne oraz prawdopodobnie Fundusz Pracy i FGŚP (o ile zleceniobiorca nie osiągnął odpowiedniego wieku). Uiszczając niedopłatę powinien on doliczyć należne odsetki za zwłokę. Nalicza się je od następnego dnia po dniu upływu terminu ich płatności do dnia zapłaty zaległości włącznie w wysokości 14,5% w stosunku rocznym

Zapłaty należnych składek w całości (czyli również w części, która powinna być finansowana ze środków zleceniobiorcy) wraz z ewentualnymi odsetkami za zwłokę, ZUS będzie żądał od zleceniodawcy jako płatnika składek. Ten z kolei ma prawo zwrócić się do zleceniobiorcy z roszczeniem o ich opłacenie.

Gdyby zleceniobiorca nie wyraził na to zgody, wówczas niezapłacone składki w całości zleceniodawca powinien pokryć z własnych środków. Wtedy u zleceniobiorcy powstanie przychód w wysokości nieopłaconych składek, podlegający oskładkowaniu i opodatkowaniu.

Przykładem mogą być liczne (dyskusyjne, choć nie zwalniające z opłat) przypadki podważania przez ZUS zasadności zastosowania umowy o dzieło w przypadku umów podpisywanych z tłumaczami na konkretne tłumaczenia jak również w przypadku umów firm szkoleniowych i wyższych uczelni o prowadzenie określonych tematów szkoleń.